im. Olgi i Andrzeja Małkowskich
Przypomniało się mi jak Basza zakładała spódnicę Agatki, a Mysza miała problemy ze spódnicą Ani ;D
A tak poza tym, to: w maskę jeża! Pozytywnie było ;p
z wam zawsze fajnie jest:Dlovely;p
Przypomniało się mi jak Basza zakładała spódnicę Agatki, a Mysza miała problemy ze spódnicą Ani ;D
OdpowiedzUsuńA tak poza tym, to: w maskę jeża! Pozytywnie było ;p
OdpowiedzUsuńz wam zawsze fajnie jest:D
OdpowiedzUsuńlovely;p